ZGODNIE Z PLANEM

Seria Childa z Reacherem jest dla mnie prawdziwym fenomenem. Child dostarcza nam sterylnie czystą sensację najwyższej próby. Ale jednak – będę się przy tym upierał – jest w powieściach z Reacherem element magii.

Robert Ostaszewski, prozaik, felietonista, krytyk literacki; autor bloga Maniak Literacki

„Zgodnie z planem”. Nie przeczytasz - popełnisz nienaprawialny błąd!

Leszek Koźmiński, Kryminalna Piła

Za każdym razem kiedy sięgam po nową powieść Lee Childa zastanawiam się, jak to możliwe, że w zasadzie ogrywając jeden, góra dwa schematy, można za każdym razem zrobić coś interesującego i wciągającego. Przyznaję, że zdarzały mu się powieści, przez które musiałem przebrnąć, ale większość z nich zasysa od początku i nie wypuszcza do samego końca. I takie jest właśnie "Zgodnie z planem" - zdecydowanie w czołówce serii.

Łukasz Radecki, prozaik, recenzent, publicysta, muzyk, redaktor, poeta, od lat związany ze sceną horroru i science-fiction

Tu nie mam miejsca na nudę. Czasami Child nieco przesadza, czyni wydarzenia mało prawdopodobnymi, lecz czyż nie o to idzie w tego typu grze z czytelnikiem? Przecież najbardziej na świecie pragnie on wyrazistych postaci, efektownych akcji i zaciekłej walki na śmierć i życie. I dokładnie to dostaje, zgodnie z planem.

Margota Kott, Zbrodnia w bibliotece

Nie wiem jak wy, ale ja lubię mieć absolutną pewność, że książka dobrze się skończy. I żeby nie była przy okazji romansem. A co jak co, ale książki z Jackiem Reacherem dają taką gwarancję – wiadomo, że będzie ciężko, ale bez przesady, bo Reacher do zagrożeń podchodzi z pewnym fatalizmem, zadaniowo, bez dramatyzowania. Po drodze skopie parę dup zgodnie ze swoim moralnym kodeksem a na koniec ci źli zostaną ukarani. Jak zwykle - znakomita rozrywka!

Monika Frenkiel, Nie samą pracą…

Lee Child ma niewyczerpaną studnię pomysłów na konstrukcję dynamicznej, sensacyjnej fabuły: z każdą jego nową powieścią czytelnik zastanawia się, w jaką jeszcze awanturę wplącze on swego bohatera. Tym razem Reacher daje pokaz sprytnej strategii, doprowadzając do wojny gangów, które wyniszczają się nawzajem, a przy okazji doprowadza do tego, że nie tylko jego nowi znajomi odzyskają utracony majątek, ale i do miasta wróci spokój i prawo, a bandyci odejdą do historii. Oczywiście droga do sukcesu wiedzie przez strzelaniny i bijatyki, dostarczając czytelnikowi niemało emocji. Powieści Childa czyta się jednym tchem...

Jacek Michoń, Angora

Tym razem powieść Lee Childa nie sugeruje jakichś głębszych treści (choć gdzieś tam przebija delikatnie słuszna krytyka amerykańskiego systemu zdrowotnego) – to czysta rozrywka. Reacher też nie oddaje się refleksjom, robiąc po prostu swoje. Czyta się to wartko, lekko, przyjemnie, czerpiąc przyjemność z tego, jak bohater karze złych ludzi. Po prostu Jack wysiada z autokaru, by zrobić porządek. Za to wszak zapłaciliśmy.

Konrad wągrowski, Esensja

"Zgodnie z Planem" to kolejna odsłona przygód jednego z najbardziej rozpoznawalnych bohaterów literackich serii sensacyjnych. Jest tu mnóstwo akcji, strzelanin, walk i trupów, które Reacher pozostawia po sobie niczym okruchy po sowitym posiłku. Ramię sprawiedliwości prze do przodu, zgodnie z planem, a na imię mu Reacher, Jack Reacher!

Tomasz Drabik, Mechaniczna kulturacja

Niczym samotny mściciel podróżuje incognito z miasta do miasta, a czytelnik marzy, żeby wreszcie przyjechał do niego. Polecam Reachera każdemu, kto szuka lektury na chwilę lenistwa!

Wojciech Orliński, „Gazeta Wyborcza“

Jack Reacher to współczesny James Bond, bohater thrillerów, którego nigdy nie ma się dość.

Ken Follett

Jack Reacher nie ma sobie równych wśród bohaterów współczesnego thrillera.

Stephen King

Pokochacie skołonność Jacka Reachera do pakowania się w kłopoty.

„The Philadelphia Inquirer“

Sztukmistrz sensacji!

„Entertainment Weekly“

Jack Reacher, najbardziej samotny z wilków… Uwaga: można się od niego uzależnić!

„San Francisco Chronicle“

Paradoksalnie Reacher jest jednocześnie zabijaką, niebezpiecznym jak grizzly, i myślicielem. Schwarzenegger i Sokrates w jednym!

„Independent“