ZDARZA SIĘ, KURT VONNEGUT: ŻYCIE
Charles J.Shields
Pierwsza pełna biografia Kurta Vonneguta!
Człowieka, który miał łatwość nawiązywania kontaktów z ludźmi, ale przez całe życie był samotny.
Sprzedał miliony egzemplarzy książek, ale nie czuł się doceniany.
Był przyjacielem ludzi, ale walczył z ludzkością.
Vonnegut z dziecięcą dezynwolturą niszczył rozmaite wyobrażenia na temat poważnej literatury. (…) Powieść z obrazkami? Proszę bardzo. Rozdziały na trzy linijki tekstu? Voilà. Bóbr – t e n bóbr – w towarzystwie amerykańskiej flagi? Jasne. Czerstwe dowcipasy zmiksowane z encyklopedią? (…) Bierzcie i jedzcie z tego wszyscy. Kurt Vonnegut na spółkę ze Stanisławem Lemem i Jaroslavem Haškiem
nieodwracalnie zepsuł mój mózg.
Piotr Kofta
Głównie [Vonnegut] jednak palił pall malle bez filtra i pił whisky, trawki raczej nie palił, wolał mięso od dań wegetariańskich i nabijał się z modnej medytacji transcendentalnej i guru Maharishiego, który uwiódł Beatlesów. Uważał, że największe, co Ameryka dała światu, to idea Anonimowych Alkoholików, bo adepci AA znajdują nową rodzinę, która bierze ich w opiekę. On z rodziną miał nieustanne problemy i nigdy do końca nie umiał się w niej odnaleźć.
Gazeta Wyborcza