ZAGRAJMY W BUTELKĘ
Ian Rankin
Czwarta powieść z inspektorem Johnem Rebusem.
Seks może zniszczyć nawet najbardziej obiecującego polityka. A polityka może być zabójcza.
Po policyjnym nalocie na ekskluzywny dom publiczny w Edynburgu wybucha skandal obyczajowy. Podczas gdy dziennikarze zacierają ręce, zachwyceni smakowitymi kąskami, które mogą opublikować, bywalcy niesławnego przybytku mają się z pyszna. Zwłaszcza jeden z nich, Gregor Jack, popularny członek Parlamentu o nieposzlakowanej dotąd opinii.
Nawet inspektor Rebus – zawsze trzymający się z dala od polityki – nie może uwierzyć własnym oczom, gdy widzi swojego ulubionego posła w zupełnie niedwuznacznej sytuacji. Powstrzymując się od ocen moralnych – no bo w końcu kto nie ulega pokusie? – próbuje pomóc politykowi, któremu grozi nie tylko załamanie kariery, ale też rozpad małżeństwa.
Wkrótce okazuje się jednak, że sprawa jest znacznie poważniejsza, niż można było przypuszczać. Seksafera, choć wciąż elektryzuje paparazzich, zostaje przesłonięta przez zabójstwo, które ma związek z Gregorem Jackiem. A Rebus musi odpowiedzieć na pytanie, czy poseł maczał w nim palce, czy może ktoś próbuje go wrobić.
Konflikty wewnątrz policji i korupcja na najwyższych szczeblach opisane w taki sposób, że krew w żyłach się mrozi. Na tej książce powinno być ostrzeżenie, żeby w czasie lektury mierzyć sobie temperaturę.
„Daily Telegraph”
Rankin zdziera warstwę zewnętrzną z nobliwej fasady Edynburga, tak że widać kości.
„The Times”
Doskonała fabuła, błyskotliwe dialogi i intrygujące postacie.
„LIterary Review”
Powieści Rankina przypominają mi w klimacie skandynawskie thrillery, są równie mroczne.
Goodreads
Ian Rankin jest genialny!
Lee Child
Pierwszorzędny thriller.
„Yorkshire Evening Post”
Recenzje
Oszczędzasz 14.40 zł