KOCHANKOWIE Z HIROSZIMY
Toni Hill
Aby przetrwać w tym systemie, trzeba go przechytrzyć…
Maj 2011 roku. Barcelona jak zawsze piękna i pełna życia, chociaż czasy są burzliwe. „Oburzeni” – jak w całej Hiszpanii – okupują główne place miasta, występując w zbiorowym proteście przeciwko władzy.
Tymczasem w opuszczonym podmiejskim domu zostają znalezione zwłoki zamordowanych w brutalny sposób kobiety i mężczyzny. Bardziej nawet niż samym odkryciem ciał policjanci są wstrząśnięci otaczającą je scenerią. Ktoś zadał sobie niemało trudu, by zapewnić ofiarom niesamowitą oprawę.
Śledztwo zostaje powierzone inspektorowi Hectorowi Salgado. Identyfikacja zwłok nie nastręcza żadnych problemów – chodzi o dwoje młodych kochanków,
którzy zniknęli przed siedmioma laty. Ale Salgado będzie musiał sięgnąć jeszcze dalej w przeszłość, by zrozumieć, co się stało.
Zaskakujące zakończenie akcji zapoczątkowanej w Lecie martwych zabawek i kontynuowanej w Pięknych samobójcach. Ale cykl z inspektorem Salgado można zacząć nawet od ostatniej powieści.